Serwis informacyjno-usługowy dla przedsiębiorcy

Głos przedsiębiorcy

Certyfikacja i pozwolenia na obrót

0
Głosów za: 0 Głosów przeciw: 0

Szanowni Państwo, Nasz jest list jest odpowiedzią na sugestię płynącą z Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii o nadsyłanie problemów z jakimi borykają się małe przedsiębiorstwa. W mailu tym postaramy się krótko opisać kilka najważniejszych problemów z jakimi mamy do czynienia w swojej działalności. Jesteśmy współwłaścicielami firmy. Zatrudniamy 10 osób. Generujemy obrót na poziomie około 4 mln złotych. Firma istnieje od 2000 roku i od początku swojego istnienia zajmuje się produkcją środków do impregnacji drewna oraz produkcją bądź dystrybucją innej chemii budowlanej. Najważniejsze są dla nas impregnaty, które służą do zabezpieczania drewna przed korozją biologiczną (owady, grzyby i pleśnie) oraz przed ogniem, czyli uniepalniające drewno. 1. Problem dotyczący środków do zabezpieczania drewna przed korozją biologiczną. Są to środki biobójcze. Procedura ich dopuszczenia do obrotu i rejestracji jest regulowana Dyrektywami UE oraz przepisami krajowymi. Aby takie produkty można wprowadzać na rynek konieczne jest posiadanie odpowiedniego pozwolenia. Pozwolenie takie wydaje Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. I tu pojawiają się dwa problemy. Są to koszty rejestracji (pozwolenia), czas trwania wydania pozwolenia oraz realny brak możliwości kontaktu z Urzędem w czasie rejestracji. Co do kosztów to wynikają one z odpowiedniej dyrektywy unijnej. Tu nasza sugestia, że można pomyśleć o możliwości rozłożenia na raty opłat nakładanych przez urząd rejestrujący i wydający pozwolenie lub zaproponować jakiś rodzaj grantów lub dofinansowań. Drugi problem związany z tym tematem to czas trwania procesu rejestracyjnego i wydania pozwolenia na obrót. Trzy lata oczekiwania na wydanie decyzji, aby móc wprowadzić nowy produkt na rynek to bardzo długo. Szczególnie dla małej firmy. A jeżeli do tego dołożymy fakt braku chociażby możliwości informacji na jakim etapie znajduje się proces rejestracji powoduje to całe przedsięwzięcie wręcz zagrażającym istnienia firmy. 2. Problem drugi jest związany z faktem zaliczenia od 2016 roku środków do zabezpieczania drewna przed korozją biologiczną, jako wyrobów budowlanych (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury i Budownictwa z dnia 17 listopada 2016 r. w sprawie sposobu deklarowania właściwości użytkowych wyrobów budowlanych oraz sposobu znakowania ich znakiem budowlanym – Dz.U. 2016 poz. 1966). Wiąże się to z koniecznością wystąpienia do Instytutu Techniki Budowlanej z wnioskiem o wydanie dokumentu o nazwie Krajowa Ocena Techniczna. Koszt to kilkanaście tysięcy złotych. Nie wystarczy załączenie do wniosku Pozwolenia o którym mowa w punkcie 1 naszego listu, na które oczekuje się kilka lat i którego wydanie jest związane z wnikliwą analizą załączonych do wniosku wyników badań. Trzeba ponownie załączyć komplet badań i ponownie wydać kilkanaście tysięcy złotych. Wniosek jest rozpatrywany przez ITB w ciągu kilku miesięcy. Można zapytać jak to możliwe, że tu 3 lata a tu kilka miesięcy oraz po co drugi raz robić to samo oczywiście za nasze pieniądze. 3. Kolejny bardzo ważny i chyba nie tylko dla nas problem to respektowanie przez urzędy wyników badań fizyko-chemicznych wykonanych np. w Instytucie Techniki Budowlanej, który posiada akredytację. Produkowany przez nas impregnat uniepalniający drewno, jako wyrób budowlany musiał posiadać Aprobatę Techniczną wydawaną przez Instytut Techniki Budowlanej. Obecnie, od 2017 roku jest to dokument o nazwie Krajowa Ocena Techniczna. Różne nazwy, ale praktycznie treść prawie identyczna. Każdy z dokumentów był i jest wydawany na 5 lat na podstawie praktycznie tych samych zasad i na podstawie badań wykonanych w Instytucie Techniki Budowlanej. Oczywiście każde przedłużenie (co pięć lat) to koszty związane z powtórzeniem badań (kilkadziesiąt tysięcy zł.) i z wystawieniem Krajowej Oceny Technicznej, tym razem kilkanaście tysięcy złotych. Czyli po zsumowaniu są to koszty dla małej firmy niemałe. Badania, o których piszemy to badania fizyko-chemiczne drewna nasyconego środkiem uniepalniającym. A przecież z punktu widzenia praw fizyki i chemii niemożliwe jest aby za te pięć (100, 1000, milion) lat drewno nasycone uniepalniającym środkiem było palne. Oczywiście mówimy o takim samym środku, o takich samych warunkach i ilości nasycenia. A o prawach fizyki i chemii coś wiemy, ponieważ ,dwóch z nas, jesteśmy po politechnicznych studiach chemicznych, a dodatkowo posiadamy tytuły doktorskie z chemii. Reasumując, pierwsze badania jakiegoś środka dotyczące np. właściwości uniepalniających drewno są konieczne, ale następne … Naszym zdaniem służą jedynie do wyciągnięcia kasy z kieszeni przedsiębiorcy. Można by tu też zastosować np. rozłożenie kwot na wprowadzić rodzaj jakiś grantów lub dofinansowań. 4. Aktualnie na nasz środek uniepalniający drewno posiadamy Aprobatę Techniczną. W 2021 roku skończy nam się Aprobata Techniczna i będziemy musieli wystąpić o wydanie czegoś, co obecnie jest zamiennikiem aprobaty, czyli o Krajową Ocenę Techniczną. I znowu badania i duże koszty. Pytanie za co. Za udowodnienie, że prawa fizyki i chemii są niezmienne - to wiadomo od przynajmniej stulecia. Znowu mamy do czynienia z typowym drenowaniem kasy z kieszeni przedsiębiorcy. Naszym zdaniem Krajowa Ocena Techniczna (Aprobata Techniczna) powinna być wydawana (przedłużana) na okres dopóki dany środek jest wytwarzany przez przedsiębiorstwo, na które dokument został wydany, chyba, że w międzyczasie zmienią się prawa fizyki - chemii, bo tak orzeknie np. Komisja Europejska. Dotyczy to również przejścia z Aprobaty Technicznej na Krajową Ocenę Techniczną. Pozostają do zasygnalizowania jeszcze sprawy natury ogólnej, takie jak np. wysokie koszty prowadzenia firmy, ale myślimy, że to są rzeczy o których władza doskonale wie. Jeżeli uznają Państwo nasze uwagi za zasadne my deklarujemy chęć współpracy i jesteśmy do Państwa dyspozycji. Z wyrazami szacunku, Właściciele firmy CHEMAR S.C. dr inż. Jan Heliński dr inż. Krzysztof Kaźmierski Jakub Heliński Kacper Kaźmierski

Komentarze